Wywiad z... Badylem !
Napisano: 28 gru 2012, o 13:32
Zapraszam do czytania 
Poison: Witam serdecznie czytelników, ze mną Szef serwera FFA, Badyl, Witam Cie serdecznie.
Badyl: A Witam Cię oraz wszystkich którzy będą chcieli przeczytać ten nie interesujący wywiad:D
Poison: Nie przesadzaj
Jak Ci mijają Święta ? Co dzieciakom kupiłeś pod choinke ? Czy Mikołaj przyniósł ? 
Badyl: ojej dziecko tyle zabawek dostało , że teraz nie ma gdzie ich układać , a święta jak święta wole w pracy siedzieć. Nie lubię świąt.
Poison: Czemu ?
Badyl: Zjadą Ci się goście , musisz głupio się uśmiechać, a ja tego nie lubię, i nawet nie dadzą pograć w cs. Ale przez 4 lata nie miałem Świąt, więc w tym roku wreszcie dostałem urlop. Chociaż sobie odpocznę od pracy
Poison: Powiedz nam coś o sobie.
Badyl: Mam na imię Paweł Piotr , mam 29 lat i stary koń ze mnie
Interesuję się Piłką nożną kiedyś nawet w turniejach grałem ale teraz już czasu nie ma, oczywiście kolarstwo , potrafiłem jeździć po 100 KM dziennie miałem na tym punkcie bzika. Co jeszcze, mam piękną żonę, oraz cudownego synka Piotrusia
No nie wiem co jeszcze, tyle Wam starczy
Poison: Gdzie pracujesz ?
Badyl: Pracuję jako funkcjonariusz Publiczny
Straż Graniczna
Poison: Na czym polega twoja praca ? Pytam, bo niektórzy mogą nie wiedzieć
Badyl: Ja teraz pracuję w Strzeżonym Ośrodku dla Cudzoziemców. Ogólnie za dużo o tej pracy nie mogę pisać ponieważ obowiązuje mnie tajemnica służbowa , ale ogólnie nadzorujemy ich w ich codziennym życiu w ośrodku.
Poison: Rozumiem. Jakiej muzyki słuchasz ?
Badyl: Oj różnie, zależy od nastroju , mojej fazy. Ale ogólnie rock, hip hop , czasami pop (tylko Rihanna)
Może przez to że ładna kobietka 
Poison: A muzyka klasyczna ? Stary, dobry jazz z lat 80-dziesiątych ?
Słuchasz może takiej muzyki ?
Badyl: Oj nie , aż tak to nie
Dla mnie muzyka klasyczna to nie muzyka. Chyba że symfonia połączona z zespołem "Metallica" 
Poison: Prawidłowa odpowiedź
Jakie lubisz potrawy ? 
Badyl: Wszystko co jest z mięsem, żadnych warzyw,owoców. Mięso
Po prostu uwielbiam
Mogę jeść kurczaki , różnego rodzaju wędliny, itd 
Poison: A kuchnia twojej żony ?
Badyl: No jak ugotuje to zjem
Bo by krzyczała hehe (żart). Teściu bardzo dobrze gotuje, jak są święta to od 6 rano w kuchni siedzi i gotuje, a rękę ma do tego. Ale np. kartoflaka czy smażonego nie zjem po prostu nie lubię fuj 
Poison: Jakie jest twoje największe marzenie ?
Badyl: Marzenie, hmmm... Aby moja rodzina była zdrowa i nikomu nic nie brakowało. Oraz objechać całą kule ziemską. No w totka wygram więc to nie marzenia
Poison: Jaką skończyłeś szkołę ponadgimnazjalną ?
Badyl: Ja do gimnazjum nie chodziłem. Wcześniej było 8 klas szkoły podstawowej
Skończyłem 2 szkoły średnie Jako stolarz z dyplomem oraz technik budownictwa ogólnego. Oczywiście kiedyś pracowałem w swoim zawodzie ale poszedłem na łatwiznę i nie mam ciężkiej fizycznej pracy 
Poison: Miałem spytać własnie o to czy chodziles do gimnazjum, czy do 8 klas podstawówki, mój błąd ;P To był twój wybór bo tak chciałeś, czy gdzie indziej Ci nie pasowały kierunki ?
Badyl: Znaczy ja miałem takiego farta że gdzie nie dałem swojego CV to od razu dzwonili do mnie z ofertą pracy
Ale że lubię wygodę to poszedłem w mundur. Wiesz po 15 latach emeryturka i można otworzyć własną działalność
Ja nie wyobrażam sobie abym pracował do 67 roku życia
Poison: Ja też nie. Jak wyglądają twoje poglądy polityczne, jak na to wszystko patrzycz co sie dzieje w Polskiej polityce ?
Badyl: Jak widzę w TV że lecą wiadomości zmieniam kanał. Nie interesuje mnie polityka, moim zdaniem tam są sami złodzieje i okradają naj biedniejszych. Dla mnie ten rząd jest tylko po to bo jest, a i tak robią wszystko co im każą. Jak to wczoraj ktoś powiedział że to są tylko marionetki
Poison: Nawet troche Cie nie interesuje ?
Badyl: Nic. Nie lubię rządu strasznie
Nawet nie chodzę już głosować bo nie ma na kogo.
Poison: Z kim masz najlepsze stosunki na forum ? ( bez skojarzeń )
Badyl: Z Promilem
Zauważyłem że niektóre osoby nie są za bardzo za nami ale to zostawię dla siebie. Co do stosunków to nie uprawiam z nikim z forum
A dobrze dogaduje się z kilkoma osobami 
Poison: Jak wyglądały twoje początki z cs'em ? Jak to się wszystko zaczęło ?
Badyl: Oj tak dziwnie. To wszystko wina Freez oraz Tigo, starzy gracze czasów surferów ich znają. Byłem u Tigo w domu i pokazał mi grę, zagrałem raz drugi i wciągnęli mnie w cs. Na początku grałem tylko w cs:zero ale po jakimś czasie przerzuciłem sie na 1.6 i nie wyobrażam sobie z tym skończyć. Fajnie po pracy wrócić i odreagować swoje nerwy w cs. Chyba nigdy nie przestane grać
Poison: No to ja też tak uważam, nie widze siebie za kilkanaście lat, niegrającego w cs'a po męczącym dniu
Co robisz w wolnym czasie ?
Badyl: Gram w cs, hehe żart. Jak mam wolne to staram się spędzać dużo czasu z żoną i dzieckiem, ale jak to bywa żona często w pracy siedzi, więc albo nie widzimy się w cale, albo ze 2 godzinki. No i oczywiście zajmuję się serwerem i forum. Ja nie wiem czy bez neta bym wytrzymał. Zawsze muszę zobaczyć co się dzieje na forum , jak mogę to zagram , nie wiem co bym zrobił bez neta.
Poison: Jakie jest twoje hobby ?
Badyl: Kolarastwo. Uwielbiam jeździć rowerem, teraz się zepsuł i jakoś nie mam weny aby go naprawić :/
Kiedyś również biegałem ale teraz jakoś nie mam czasu
Poison: Biegałeś/jeździłeś na rowerze rekreacyjnie, czy wyczynowo ?
Badyl: Jeździłem do rana do wieczora, dzień w dzień i nie przeszkadzało mi to że pale po prostu uwielbiałem to, teraz to już rekreacyjnie, już nie tak jak kiedyś ale nie jeden kolarz nie mógł mi dać rady. A to też kolega mnie tym zaraził był lepszy ode mnie i musiałem mu pokazać że nie będę jechał non stop za nim, i po pół roku już nie mógł mnie dogonić
No fakt kilka wypadków miałem, raz przez kierownicę przeleciałem w auto uderzyłem, oj kierowca gonił mnie wtedy jak głupi bo porysowałem mu auto
Ale uciekłem 
Poison: Hahahaha
Rozbawiłeś mnie, wyobraziłem to sobie
W piłke nożną czasem pogrywasz ? Komu kibicujesz ?
Badyl: No czasami gram ale nie ta kondycja
Kiedyś kibicowałem Polsce ale po tylu porażkach już nie grają jak "ciapciaki"
Lubię mecze gdzie naprawdę dobry zespól gra ze słabszym i kibicuję słabszym. Staram się często oglądać Manchester United, a czytałem że Lewy ma tam grać za 100 mln.
No ale ulubionego zespołu nie mam 
Poison: Masz ulubionego piłakrza ?
Badyl: Tak, ale nie jest jeszcze znany
Ma nick "Wujaszek" Może kiedyś ktoś zobaczy jak On gra i się dostanie do najlepszego zespołu 
Poison: No rozumiem
Jak wyglądałby twój idealny dzień ?
Badyl: O fajne pytanie
Gdybym mógł spać do godziny 14 , wstał bym i od razu bym dostał śniadanie do łóżka , później zagrał bym sobie w cs i by same buły mi wchodziły a na koniec żona by mi zrobiła romantyczną kolację z dobrym horrorem 
Poison: Czym jest dla Ciebie twoja rodzina ?
Badyl: Moja rodzina jest dla mnie najważniejsza. Zrobiłbym wszystko dla dobra związku, oraz aby moja rodzina była szczęśliwa.
Poison: Planujesz mieć jeszcze jedno dziecko ? Czy może więcej ?
Badyl: No wiesz ja bym chciał mieć jeszcze jednego dzidziusia ale wiesz przekonaj moją zonę
Poison: Jak ?
Badyl: Heheh, właśnie, ja starałem się przekonać ale jakoś nie dałem rady
Ale to też wygoda, nasz syn ma już 6 lat więc juz nie trzeba tak latać jak na początku. Może się starzeje... Tylko mieć jedynaka to też trochę lipa ale może kiedyś 
Poison: Masz jakieś swoje "powiedzonko" ?
Badyl: żyj chwilą
Poison: Wyobraź sobie że robisz co chcesz przez tydzień bez konsekwencji, od czego byś zaczął ?
Badyl: A po tygodniu ? Pewnie były by konsekwencje
Zaczął bym od porządnej imprezy na środku miasta, wytłumaczył bym kilku osobom co mi nie pasuję i wysadziłbym sejm 
Poison: Lubisz chodzić na imprezy ?
Badyl: Oj na imprezie byłem z 6 lat temu, teraz jak dziecko jest to nie ma jak. Ale ostatnio kumpel przyjechał po 2 latach to imprezka fajna była, no fakt nie pamiętam końcówki ale wiem że żona mnie spać położyła
A co do dyskotek to chyba juz z tego wyrosłem.
Kiedyś imprezowałem, próbowałem różnych rzeczy więc troszeczkę przeżyłem, to policja mnie goniła to w 9 osób "maluchem" się jeździło więc kiedyś się działo
Poison: To ty kryminalną przeszłość masz : O
Badyl:
No gdzie , nigdy mnie nie złapali i mam kartotekę czystą 
Poison: Każdy tak mówi
Pochwal się prezentami pod choinke 
Badyl: Dostałem nową kartę graficzna
Czekam aż dojdzie z allegro i będę Was karał
To chyba najlepszy prezent 
Poison: Chcesz coś powiedzieć od Siebie na koniec ?
Badyl: Tak. Jak jestem po nocce to nie drażnijcie mnie, bo wtedy jestem zawsze wściekły
A tak to zawsze służę pomocą i lubię innym pomagać. Więc jak coś śmiało walcie, zawsze pomogę
No pogadał bym jeszcze ale zawsze coś wyskoczy i zaraz muszę znowu lecieć. I tak masz farta że znalazłem tyle czasu 
Poison: W takim razie dziękuje za poświęcony mi czas, trzymaj się ciepło i do zobaczenia
Badyl: Dziękuję ślicznie, i serdecznie pozdrawiam Wszystkich Lamersów
Papatki 
Poison: Do zobaczenia
Także tego, wywiad mi się podobał, troche sie pośmiałem, kolejny wywiad będzie jak pytany będzie odpisywał na pytania szybciej, bo jestem w jego trakcie. A dlaczego ? A dlatego, że zadałem 6 pytań, które mi zajęły prawie półtorej godziny
( Masz sie nie ujawniać
)
To chyba tyle ode mnie, siemka

Poison: Witam serdecznie czytelników, ze mną Szef serwera FFA, Badyl, Witam Cie serdecznie.
Badyl: A Witam Cię oraz wszystkich którzy będą chcieli przeczytać ten nie interesujący wywiad:D
Poison: Nie przesadzaj


Badyl: ojej dziecko tyle zabawek dostało , że teraz nie ma gdzie ich układać , a święta jak święta wole w pracy siedzieć. Nie lubię świąt.
Poison: Czemu ?
Badyl: Zjadą Ci się goście , musisz głupio się uśmiechać, a ja tego nie lubię, i nawet nie dadzą pograć w cs. Ale przez 4 lata nie miałem Świąt, więc w tym roku wreszcie dostałem urlop. Chociaż sobie odpocznę od pracy

Poison: Powiedz nam coś o sobie.
Badyl: Mam na imię Paweł Piotr , mam 29 lat i stary koń ze mnie

Interesuję się Piłką nożną kiedyś nawet w turniejach grałem ale teraz już czasu nie ma, oczywiście kolarstwo , potrafiłem jeździć po 100 KM dziennie miałem na tym punkcie bzika. Co jeszcze, mam piękną żonę, oraz cudownego synka Piotrusia

No nie wiem co jeszcze, tyle Wam starczy

Poison: Gdzie pracujesz ?
Badyl: Pracuję jako funkcjonariusz Publiczny

Poison: Na czym polega twoja praca ? Pytam, bo niektórzy mogą nie wiedzieć

Badyl: Ja teraz pracuję w Strzeżonym Ośrodku dla Cudzoziemców. Ogólnie za dużo o tej pracy nie mogę pisać ponieważ obowiązuje mnie tajemnica służbowa , ale ogólnie nadzorujemy ich w ich codziennym życiu w ośrodku.
Poison: Rozumiem. Jakiej muzyki słuchasz ?
Badyl: Oj różnie, zależy od nastroju , mojej fazy. Ale ogólnie rock, hip hop , czasami pop (tylko Rihanna)


Poison: A muzyka klasyczna ? Stary, dobry jazz z lat 80-dziesiątych ?

Badyl: Oj nie , aż tak to nie


Poison: Prawidłowa odpowiedź


Badyl: Wszystko co jest z mięsem, żadnych warzyw,owoców. Mięso



Poison: A kuchnia twojej żony ?

Badyl: No jak ugotuje to zjem


Poison: Jakie jest twoje największe marzenie ?
Badyl: Marzenie, hmmm... Aby moja rodzina była zdrowa i nikomu nic nie brakowało. Oraz objechać całą kule ziemską. No w totka wygram więc to nie marzenia

Poison: Jaką skończyłeś szkołę ponadgimnazjalną ?
Badyl: Ja do gimnazjum nie chodziłem. Wcześniej było 8 klas szkoły podstawowej


Poison: Miałem spytać własnie o to czy chodziles do gimnazjum, czy do 8 klas podstawówki, mój błąd ;P To był twój wybór bo tak chciałeś, czy gdzie indziej Ci nie pasowały kierunki ?
Badyl: Znaczy ja miałem takiego farta że gdzie nie dałem swojego CV to od razu dzwonili do mnie z ofertą pracy

Ale że lubię wygodę to poszedłem w mundur. Wiesz po 15 latach emeryturka i można otworzyć własną działalność

Ja nie wyobrażam sobie abym pracował do 67 roku życia

Poison: Ja też nie. Jak wyglądają twoje poglądy polityczne, jak na to wszystko patrzycz co sie dzieje w Polskiej polityce ?
Badyl: Jak widzę w TV że lecą wiadomości zmieniam kanał. Nie interesuje mnie polityka, moim zdaniem tam są sami złodzieje i okradają naj biedniejszych. Dla mnie ten rząd jest tylko po to bo jest, a i tak robią wszystko co im każą. Jak to wczoraj ktoś powiedział że to są tylko marionetki

Poison: Nawet troche Cie nie interesuje ?
Badyl: Nic. Nie lubię rządu strasznie

Poison: Z kim masz najlepsze stosunki na forum ? ( bez skojarzeń )
Badyl: Z Promilem



Poison: Jak wyglądały twoje początki z cs'em ? Jak to się wszystko zaczęło ?
Badyl: Oj tak dziwnie. To wszystko wina Freez oraz Tigo, starzy gracze czasów surferów ich znają. Byłem u Tigo w domu i pokazał mi grę, zagrałem raz drugi i wciągnęli mnie w cs. Na początku grałem tylko w cs:zero ale po jakimś czasie przerzuciłem sie na 1.6 i nie wyobrażam sobie z tym skończyć. Fajnie po pracy wrócić i odreagować swoje nerwy w cs. Chyba nigdy nie przestane grać

Poison: No to ja też tak uważam, nie widze siebie za kilkanaście lat, niegrającego w cs'a po męczącym dniu

Co robisz w wolnym czasie ?
Badyl: Gram w cs, hehe żart. Jak mam wolne to staram się spędzać dużo czasu z żoną i dzieckiem, ale jak to bywa żona często w pracy siedzi, więc albo nie widzimy się w cale, albo ze 2 godzinki. No i oczywiście zajmuję się serwerem i forum. Ja nie wiem czy bez neta bym wytrzymał. Zawsze muszę zobaczyć co się dzieje na forum , jak mogę to zagram , nie wiem co bym zrobił bez neta.
Poison: Jakie jest twoje hobby ?
Badyl: Kolarastwo. Uwielbiam jeździć rowerem, teraz się zepsuł i jakoś nie mam weny aby go naprawić :/
Kiedyś również biegałem ale teraz jakoś nie mam czasu

Poison: Biegałeś/jeździłeś na rowerze rekreacyjnie, czy wyczynowo ?
Badyl: Jeździłem do rana do wieczora, dzień w dzień i nie przeszkadzało mi to że pale po prostu uwielbiałem to, teraz to już rekreacyjnie, już nie tak jak kiedyś ale nie jeden kolarz nie mógł mi dać rady. A to też kolega mnie tym zaraził był lepszy ode mnie i musiałem mu pokazać że nie będę jechał non stop za nim, i po pół roku już nie mógł mnie dogonić



Poison: Hahahaha


Badyl: No czasami gram ale nie ta kondycja


Lubię mecze gdzie naprawdę dobry zespól gra ze słabszym i kibicuję słabszym. Staram się często oglądać Manchester United, a czytałem że Lewy ma tam grać za 100 mln.


Poison: Masz ulubionego piłakrza ?
Badyl: Tak, ale nie jest jeszcze znany


Poison: No rozumiem

Badyl: O fajne pytanie


Poison: Czym jest dla Ciebie twoja rodzina ?
Badyl: Moja rodzina jest dla mnie najważniejsza. Zrobiłbym wszystko dla dobra związku, oraz aby moja rodzina była szczęśliwa.
Poison: Planujesz mieć jeszcze jedno dziecko ? Czy może więcej ?

Badyl: No wiesz ja bym chciał mieć jeszcze jednego dzidziusia ale wiesz przekonaj moją zonę

Poison: Jak ?

Badyl: Heheh, właśnie, ja starałem się przekonać ale jakoś nie dałem rady


Poison: Masz jakieś swoje "powiedzonko" ?
Badyl: żyj chwilą

Poison: Wyobraź sobie że robisz co chcesz przez tydzień bez konsekwencji, od czego byś zaczął ?
Badyl: A po tygodniu ? Pewnie były by konsekwencje


Poison: Lubisz chodzić na imprezy ?
Badyl: Oj na imprezie byłem z 6 lat temu, teraz jak dziecko jest to nie ma jak. Ale ostatnio kumpel przyjechał po 2 latach to imprezka fajna była, no fakt nie pamiętam końcówki ale wiem że żona mnie spać położyła

Kiedyś imprezowałem, próbowałem różnych rzeczy więc troszeczkę przeżyłem, to policja mnie goniła to w 9 osób "maluchem" się jeździło więc kiedyś się działo

Poison: To ty kryminalną przeszłość masz : O
Badyl:


Poison: Każdy tak mówi


Badyl: Dostałem nową kartę graficzna



Poison: Chcesz coś powiedzieć od Siebie na koniec ?

Badyl: Tak. Jak jestem po nocce to nie drażnijcie mnie, bo wtedy jestem zawsze wściekły



Poison: W takim razie dziękuje za poświęcony mi czas, trzymaj się ciepło i do zobaczenia

Badyl: Dziękuję ślicznie, i serdecznie pozdrawiam Wszystkich Lamersów


Poison: Do zobaczenia

Także tego, wywiad mi się podobał, troche sie pośmiałem, kolejny wywiad będzie jak pytany będzie odpisywał na pytania szybciej, bo jestem w jego trakcie. A dlaczego ? A dlatego, że zadałem 6 pytań, które mi zajęły prawie półtorej godziny

( Masz sie nie ujawniać

To chyba tyle ode mnie, siemka
