Kolega podesłał temat, więc pewnie chce abym się wypowiedział

Mam Netie... ale to później.
Najpierw zadzwoń do poszczególnych firm i dowiedz się czegoś na temat możliwości technicznych w twojej lokalizacji. Vectra, UPC, Multimedia, Netia-Gigakablówka. Jak się okaże, że któraś z nich posiada u Ciebie kable to bierz

Jeżeli nie... to pewnie pozostaje wyłącznie oferta na kablu telefonicznym. I tutaj też niestety trzeba dowiadywać się na temat możliwości technicznych, bo po co Tobie potrzebne 50Mbps, jeżeli maksymalną prędkością dla Ciebie może być 10Mbps czy 20Mbps. Trzeba podzwonić.
A teraz o Netii. Miałem 2 lata, oferta do 20Mbps (75zł z telefonem/bo trzeba mieć telefon stacjonarny gdzieś albo płacić za utrzymanie łącza), przez 8mc miałem 16Mbps, bo na tyle łącze pozwalało. Później mi narzucili 10Mbps, pisząc do supportu nie otrzymałem odpowiedzi na pytanie "Czemu mi Państwo obniżyiliście prędkość?", tylko odpowiedź "Dla Pana łącza maksymalna prędkość do 10Mbps". Teraz chcąc przedłużyć umowę, dzwoniłem i pisałem. Okazało się, że oferta dla stałych klientów jest o wiele gorsza niż dla nowych, naprawdę można rzec "do bani" i jeszcze gorzej. Posłałem rezygnację to oddzwoniono do mnie i zaprezentowano mi taką samą ofertę co miałem, ale już w kwocie 59zł i przystałem na nią.
Router Netia-Spot. Ogólnie bez większych problemów. Ustawienia pobiera automatycznie nawet po restarcie. Możesz stworzyć na nim 2 sieci bezprzewodowe, jedna jest używana "dla Ciebie", druga jako "fon" (dzielisz się internetem z użytkownikami tej sieci na całym świecie, ty udostępniając sygnał, masz darmowy dostęp do wszystkich takich samych punktów). Daje sobie radę z 6 urządzeniami na raz podłączonymi pod wi-fi, większej ilości nie testowałem, bo nie było takiej sposobności. Trzeba pamiętać, że taki router jest dzierżawiony i po zakończeniu umowy nie jest twoja własnością i trzeba go odesłać.
Czasami zdarzy się problem z sygnałem wi-fi, raz na 2 tygodnie. Sygnał jest widoczny, działa, ale nie mogę się z nim połączyć, ani na komputerze ani na urządzeniach mobilnych, ale restart routera załatwia sprawę.
Wolałbym odpowiedzieć na konkretne pytania, bo ciężko tak coś napisać.
p.s. nie testowałem routera w warunkach ekstremalnych, takich jak: rzucanie o ścianę, gryzienie przez psa czy przejeżdżanie po nim kółkami od fotela.
