można skoczyć na jakie balety wieczorkiem ja jestem za po pijaku to jestem Patrick Swejzi

ajajj keszke w meszke lipton bo maj mam zajebany majówką weselem kortowiadą i urodzinami budżet naciągnięty na 2 miechy ale co tam jebać biedę lecz czas mi nie pozwoli toteż może innym razem mordeczki

Użytkownik Karola. napisał:

Użytkownik ??? napisał:

Ja mogę zaprosić ale podkreślam "dziewczynę" może nawet 2 do mojego łóżka jeśli któraś by była aż tak zdesperowana nocowaniem ze mną

Kondzio powtórka z rozrywki?

To nie było by już to samo bo teraz w gre wchodzi już tylko spanie razem w jednym pokoju i to w jednym łóżku bo ten w którym ja spałem wtedy jest już zajęty

Myślę, że i tak będzie koło 10 osób, ewentualnie 12-13 bo tak każdy planuje a wiem, że na pewno będzie kilka osób

Na balety w Rzeszowie wpuszczają każdego więc można gdzieś skoczyć chętnie poobracam Karole

Użytkownik Verona napisał:

Na balety w Rzeszowie wpuszczają każdego więc można gdzieś skoczyć chętnie poobracam Karole

Tylko nie bierz ich do kurwishopu ;p

Rzeszow czy Lublin to tak na dobra sprawe jeden ch. dla mnie... I tu i tu ponad 800km Troche nie fartownie dla mnie te miasta wybieracie, ale jezeli nic sie nie zmieni to wpadne. Musze tylko sprawdzic ile czasu bede tam jechal, bo sam to na pewno autem nie pojade, a moto po 17 maja juz nie jezdze Trzeba obadac pociagi, ale mysle ze minimum 10h, a bez noclegu to ja wiecej w trasie bede imprezowal niz na miejscu w Rzeszowie z Wami, wiec nie wiem jak to bedzie Przemysle i dam Wam znak-sygnal.

Nie bedzie mnie ciałem, ale będę z wami serduszkiem

Użytkownik Rudziutka napisał:

Myślę, że i tak będzie koło 10 osób, ewentualnie 12-13 bo tak każdy planuje a wiem, że na pewno będzie kilka osób

Więc poproś szakala niech nam lokal wynajmie, a Ty szykuj się na Mc donalda jeszcze

Użytkownik _eXe_ napisał:

Rzeszow czy Lublin to tak na dobra sprawe jeden ch. dla mnie... I tu i tu ponad 800km Troche nie fartownie dla mnie te miasta wybieracie, ale jezeli nic sie nie zmieni to wpadne. Musze tylko sprawdzic ile czasu bede tam jechal, bo sam to na pewno autem nie pojade, a moto po 17 maja juz nie jezdze Trzeba obadac pociagi, ale mysle ze minimum 10h, a bez noclegu to ja wiecej w trasie bede imprezowal niz na miejscu w Rzeszowie z Wami, wiec nie wiem jak to bedzie Przemysle i dam Wam znak-sygnal.

ogarnij sobie hostel/hotel jakiś ziomeczku mój, musisz być

Użytkownik Szwagierka napisał:

Więc poproś szakala niech nam lokal wynajmie, a Ty szykuj się na Mc donalda jeszcze

Tak zrobię! Mc Donalds z Tobą obowiązkowo Agata!

Moglbym ogarnac, ale skoro czesc z Was chce w sobote rano jechac do domu to kicha Lepiej byloby w sobote wieczorem poprawic i dopiero w niedziele jechac do domow Zawsze to jedna impreza wiecej, a po drugie to zastanawiam sie czy nie wziasc kolesia ze soba, bo jednak 10h w pociagu samemu to troche nie bardzo

Nie wiem możesz się przecież z kimś dogadać i zostać wziąc pokój na spółkę i będzie taniej. Ja uciekam rano bo mam wesele 30 maja o 17 więc muszę wrócić rano, a z Dęby ludzie myślę, że też będą wracać np Agata i Bartek córki nie zostawią na tyle

Użytkownik Verona napisał:

Na balety w Rzeszowie wpuszczają każdego więc można gdzieś skoczyć chętnie poobracam Karole

erm erm, lamersowe dziewczyny sa moje, inaczej wypuszczamy jedynki na spacer:D

Użytkownik _eXe_ napisał:

Lepiej byloby w sobote wieczorem poprawic i dopiero w niedziele jechac do domow Zawsze to jedna impreza wiecej,:(

tez tak mysle ze lepiejby bylo w niedziele sie zawijac. moze by to troche wiecej kosztowalo, ale to zawsze robi wielka roznice ten 1dzien ,z reszta pewnie predko sie nie zobaczymy wiec to by byl dobry pomysl.